Forum Forum o katolicyzmie Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Księga Jozuego Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Cubix
Administrator
Administrator



Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:51, 14 Sty 2007 Powrót do góry

Zachowany tekst Księgi Jozuego rodzi wiele problemów; podobnie jak w przypadku 1-2 Sm istnieją dwie główne tradycje - jedna reprezentowana przez tekst masorecki, druga przez LXXB Zgodność pomiędzy LXX a 4QJosa wskazuje, że przekład LXX opierał się na innym tekście niż tekst masorecki - w wielu przypadkach krótszym i lepszym. Proces kształtowania się tekstu trwał jednak nadal, po przełożeniu wersji oryginalnej na grekę. W dalszym ciągu wprowadzano zmiany (np, dodawano glosy, rozszerzano pierwotny tekst i nanoszono poprawki) zarówno w tradycji hebr., jak i gr, pojawiły się też niezamierzone błędy o charakterze literalnym. Każdy trudny przypadek należy zatem rozpatrywać oddzielnie, biorąc pod uwagę Wulgatę, teksty syr. i inne starożytne wersje księgi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Apostazy




Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 4:00, 18 Lut 2007 Powrót do góry

Ksiega Jozuego jest moja ulubiona w bibli,jest tu naprawede wiele pouczajacych i madrych przykladów jak powinien postepowac kazdy kto umilowal boga i blizniego swego ...np: Shocked 28 Tego samego dnia Jozue zdobył Makkedę i pobił ją ostrzem miecza, króla zaś jej i wszystkich żywych w mieście obłożył klątwą, tak że nikt nie ocalał. A z królem Makkedy postąpił tak, jak z królem Jerycha. 29 Następnie Jozue z całym Izraelem udał się z Makkedy do Libny i natarł na Libnę. 30 I wydał ją Pan w ręce Izraela wraz z jej królem; zdobyli ją ostrzem miecza i zabili wszystkich żyjących, tak że nikt nie ocalał; a z królem jej postąpił tak, jak postąpił z królem Jerycha. 31 Jozue z całym Izraelem udał się następnie z Libny do Lakisz, obległ je i natarł na nie. 32 I wydał Pan również Lakisz w ręce Izraela, który na drugi dzień zdobył je i zabił ostrzem miecza wszystkich żyjących w nim, zupełnie tak, jak uczynił z Libną. 33 Wówczas Horan, król Gezer, przybył, aby wspomóc Lakisz, lecz Jozue zadał mu taką klęskę, iż z jego ludu nikt nie ocalał. 34 Później Jozue, a z nim cały Izrael udali się z Lakisz do Eglonu, oblegli go i natarli na niego. 35 Zdobyli go tego samego dnia i pobili ostrzem miecza. Wszystko, co w nim żyło, tegoż dnia zostało obłożone klątwą, zupełnie tak, jak w Lakisz. 36 Z Eglonu udał się Jozue, a z nim cały Izrael do Hebronu i natarł na niego. 37 I zdobyli go, i porazili ostrzem miecza jego króla i wszystkich mieszkańców przyległych jego miast, nie pozostawiając nikogo przy życiu, jak uczynił [Jozue] z Eglonem. Miasto i wszystko, co w nim żyło, zostało również obłożone klątwą. 38 Jozue wraz z całym Izraelem wrócił do Debiru i natarł na niego. 39 I zdobył go wraz z jego królem i wszystkimi przyległymi doń miastami: pobili go ostrzem miecza i obłożyli klątwą wszystko, co w nim żyło, nie oszczędzając nikogo. Jak postąpił z Hebronem, tak uczynił z Debirem i jego królem, jak przedtem uczynił z Libną i jej królem.
Wink naprawde jestem pod wrazeniem ,te piekne przyklady milosci do blizniego lapia za serce az chcialo by sie tam byc i posluchac tych odglosow podrzynanych gardel ,zadawanych ciosow ,placzacych dzieci ktorym mordowano rodzicow na ich oczach, a ktore mial zaraz spotkac ten sam los...??? tak tak pan w swej wspanialomyslnosic oblozyl klatwa wszystko co zylo w tych miastach a wiec dzieci tez.. ach wspaniale to byly czasy gdy ludzie uczynkami mogli wykazac sie jak bardzo posluszni sa bogu i robia to co im kaze sumienie i bog zarazem ..to juz niestety nie wroci Crying or Very sad ZAPRASZAM DO DYSKUSJI Wink Wink Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Redemptor




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Nie 22:48, 18 Lut 2007 Powrót do góry

Co warta jest boża obietnica?
W tejże księdze Jozue opisuje ciekawie klęskę Izraeliotów pod Aj. Te durnie targnęli się na to, co było obłożone klątwą. Achan, syn Karmiego, syna Zabdiego, syna Zeracha z plemienia Judy, podkradł nieco z tego, co było obłożone klątwą. Wtedy "wszechwidzący i wszechmocny" Jahwe zapłonął wielkim gniewem przeciwko synom izraelskim i podpuścił mężów z Jerycha na mężów z Aj, które jest na wschód od Betel – jakby kto tam chciał trafić.
Bozia im tak w łepetach pomieszał, że zignorowali wroga i kiedy wrócili z wywiadu powiedzieli Jozuemu że nie trzeba zbyt wielu sił – gdzieś cirka 2-3 tysiące starczy na pokonanie wroga.
Wyruszyło zatem około trzech tysięcy wojowników, lecz rychło okazało się że nawet walki nie podjęli tylko w popłochu uciekli przed wrogiem – bo za nimi nie stał Jahwe, mimo że im wcześniej (czytaj V Ks. Mojżeszową 2.25 i 11.23-25) obiecywał dozgonną opiekę i wspieranie w bojach.
Poza tym nie wiedzieli że na ten czas Bozia zawiesił obowiązywanie dekalogu w części „nie zabijaj”, tak że wojownicy z Aj wyrżnęli około 36 wyznawców Mojżesza i jego boga a całe towarzystwo przegonili od bramy miasta aż do kamieniołomów a resztę pobili na zboczu. Wtedy Jozue rozdarł ostatnie szaty jakie miał na sobie i padł twarzą do ziemi do pokuty sypiąc sobie na łepetę popiół. A że to było w środę – stąd mamy środę popielcową. I tak to się żydom dostało w dupę mimo bożych obietnic. Jak podaje historia – dostanie im się jeszcze nie raz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)