Forum Forum o katolicyzmie Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Kościół katolicki źródłem ateizmu Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Redemptor




Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 330 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Pią 12:52, 05 Lis 2010 Powrót do góry

Nie wiem czy wiecie, ale chyba nie, (bo na ogól katolicy nie znają dokumentów i podstaw doktrynalnych swojego Kościoła) ze jednym z najtrudniejszych zagadnień podczas obrad Soboru Watykańskiego II był problem dotyczący ateizmu a właściwie stosunku Kościoła do tego - o zgrozo - bezbożnego zjawiska.
Takich i podobnych jak ja ateuszy i innych niewiernych spotkał zaszczyt, albowiem sam Pan na Watykanie zainspirował wydanie konstytucji „Gaudium et spes” (czyli „O Kościele w świecie współczesnym”).
Sobór Watykański II doszedł do wniosku, że „ateizm należy zaliczyć do najpoważniejszych spraw doby obecnej i poddać go staranniejszym badaniom" (p. 19).
Kościół oderwany od swoich biblijnych korzeni oraz potrzeb swoich wiernych, którym w rzeczywistości narzucono wiarę (od cesarza Teodozjusza I członkostwo w Kościele stało się przymusowe), właściwie sam z czasem przyczynił się do ateizmu. A zatem to nie tyle „wierzący ponoszą pewną odpowiedzialność" za rozwój ateizmu - jak czytamy w konstytucji - ile Kościół hierarchiczny.
Skoro bowiem papiestwo prowadziło tak zaborczą i bezwzględną politykę wobec swoich poddanych, skoro ingerowało w sprawy innych państw, organizowało krucjaty do Ziemi Świętej oraz przeciwko innowiercom i było obojętne wobec swoich wiernych (feudalizm), to czyż można się dziwić, że doszło do protestanckiej reformacji, a następnie do wybuchu Wielkiej Rewolucji Francuskiej, która była reakcją na tyranię klas panujących (również duchowieństwa)? Warto zauważyć, że to właśnie po Wielkiej Rewolucji Francuskiej, która przyczyniła się m.in. do rozdziału Kościoła od państwa, coraz więcej ludzi zaczęło odchodzić od Kościoła i religii w ogóle.
Co więcej, mimo tych bolesnych doświadczeń, Kościół hierarchiczny aż do Drugiego Soboru Watykańskiego pozostał obojętny również wobec problemów świata. Co gorsza, główną winą za ateizację obarczył wiernych, którzy - jak czytamy w konstytucji - zaniedbują swoje obowiązki religijne, „fałszywie przedstawiają naukę wiary" oraz wydają negatywne świadectwo „własnym życiem religijnym, moralnym i społecznym" i w ten sposób „przysłaniają" Boga. Chociaż pod wieloma względami owe krytyczne uwagi pod adresem wiernych są niewątpliwie słuszne - zważywszy na różne patologie występujące wśród nich oraz powierzchowność religijną odbiegającą od ewangelicznych wzorców - odpowiedzialne za ten stan rzeczy jest głównie duchowieństwo katolickie. Przykład bowiem idzie z góry, bo jak mawiają „ryba śmierdzi od głowy”.
Przecież od kiedy cesarze rzymscy przekształcili chrześcijaństwo w instytucję państwową, to właśnie Kościół instytucjonalny wkroczył na drogę totalnego odstępstwa, a biskupi bardziej ogarnięci byli ambicją panowania niż troską o wiernych. Właśnie w ich szeregach, a nie wśród zwykłych wiernych, szerzyły się też korupcja, symonia, nepotyzm, wszelkie grzechy nieczystości - z rozlewem krwi włącznie. To oni, a nie prości wierni, swoim demoralizującym stylem życia przesłonili prawdziwe oblicze Boga. A zatem to do nich - podobnie jak kiedyś do uczonych w Piśmie - można skierować słowa apostoła Pawła: „Ty, który uczysz drugiego, samego siebie nie pouczasz? Który głosisz, żeby nie kradziono, kradniesz? Który mówisz, żeby nie cudzołożono, cudzołożysz? Który wstręt czujesz do bałwanów, dopuszczasz się świętokradztwa? Który się chlubisz zakonem [prawo, nauka Boża], przez przekraczanie zakonu bezcześcisz Boga? Albowiem z waszej winy, jak napisano, poganie bluźnią imieniu Bożemu" (Rz 2. 21-24).
Ta krytyczna ocena jest tym bardziej uzasadniona, że dziś sytuacja wcale nie jest lepsza. Wystarczy wspomnieć o głośnej od kilku lat pedofilii, wyłudzaniu ziemi i handlu nieruchomościami, praniu brudnych pieniędzy, chciwości czy nawet pijaństwie katolickich duchownych, aby stwierdzić, kto tak naprawdę „przysłania" obraz Boga, a nawet przyczynia się do niewiary. Nie od dziś wiadomo przecież, że wielu ludzi właśnie z powodu niemoralności duchownych ulega zarówno zgorszeniu, jak też utwierdza się w przekonaniu, że Boga najwidoczniej nie ma, skoro tak postępują jego rzekomi słudzy.
Co więcej, również za „fałszywe przedstawianie nauk wiary" odpowiedzialni są duchowni. Próżno przecież oczekiwać, aby racjonalnie myślący człowiek, poznawszy historię Kościoła i jego dogmaty, mógł przystać na tak absurdalne doktryny jak kult „świętych", obrazów i relikwii, czyściec i bałwochwalstwo.
Jak zatem widać, krytyczna reakcja przeciw religii chrześcijańskiej oraz negacja istnienia Boga została spowodowana nie tyle zaniedbaniami wiernych, co ciemną historią katolicyzmu, uwikłaniem Kościoła w sprawy ziemskie, deformacją wiary i demoralizującym wpływem kleru. Niemały wpływ na rozwój ateizmu miało również oświecenie, a także rozwój nauki (wszechstronny postęp) i dążenie człowieka do wolności, którą - jak to widać nawet na tym forum - kościelni nadal próbują ograniczać.
+ + +
Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów i treści na innych forach lub publicznych albo prywatnych środkach masowej komunikacji w całości lub w części nie wymaga mojej zgody i nie jest zabronione – nie stanowi naruszenia praw autorskich, wręcz wskazane jest bezgraniczne kopiowanie czy powielanie ku oświeceniu gawiedzi i na pohybel wszelkich odmian wyzysku człowieka przez Człowieka oraz społecznego Ciemnogrodzia. Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, zmiany: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)